Smaki jesieni, czyli za co ją kocham!

 Jesień, to czas charakteryzujący się opadami liści i deszczu dojrzewaniem kasztanów, wysypem grzybów oraz ochłodzeniem temperatury. Wszystkie te rzeczy, są najpopularniejszymi czynnikami tej pory roku, jednak ja uwielbiam ją za coś innego.  W ubiegłym roku na blogu, pojawiła się notka o niezbędnikach, które sprawiają, że przeżyjecie idealną jesień {link}, natomiast dzisiaj chciałabym przekazać wam, co ja lubię robić w tę porę roku i za co ją cenię. Teraz przejdźmy już do aktywności, które możecie wykonywać podczas najbliższych miesięcy.

 Naprawdę polecam iść do parku lub lasu zbierać liście, kasztany, żołędzie bądź szyszki. To świetna okazja do przewietrzenia organizmu i spędzeniu miłego czasu z przyjaciółmi. Trzeba wykorzystać każdą szansę do aktywności na dworze, ponieważ robi się coraz chłodniej i za niedługo nie będziemy mieli ochoty na przebywanie poza cieplutkimi pomieszczeniami.

 Jako miłośniczka dekoracji, oczywiście zachęcam do wprowadzenia do waszych pokoi odrobinę natury pod postacią ozdobionych dyni, liści czy tematycznych ozdób. Naturalnie rzecz biorąc, aby udekorować dom, najpierw trzeba wybrać się na poszukiwanie tej jednej, idealnej dyni.

 Kiedy będzie padać deszcz lub będzie za zimno, żeby chciało nam się wyjść, idealnym rozwiązaniem jest czytanie książek. Szczerze zachęcam do założenia karty w pobliskiej bądź miejskiej bibliotece i wypożyczeniu stosu egzemplarzy, które wpadną wam w oko. W ten sposób zawsze, gdy najdzie was ochota możecie sięgnąć po jakąś powieść i zanurzyć się w lekturze, popijając zrobioną wcześniej gorącą czekoladę lub kakao z bitą śmietaną i cynamonem.

  Jesień kojarzy mi się również ze słodkościami, więc jednym z kilku moich corocznych rytuałów jest upieczenie czegoś o sezonowym smaku! Dynia, cynamon, jabłka, karmel i toffi niech idą w ruch w waszej kuchni. Jeśli nie lubicie piec, to może ugotujecie coś nieordynarnego?
 A na sam koniec mojej listy- najlepsza rzecz pod słońcem, czyli Halloween! Przez cały październik oglądam serie filmów o tej tematyce, a 31 października świętuję właśnie ten dzień, wyprawiając imprezkę i przebierając się w moje ulubione postaci.

 Mam nadzieję, że wszyscy Ci, którzy nie lubili jesieni, się do niej przekonają, a Ci już lubiący- pokochają ją jeszcze bardziej:)
xx Marta