Niezbędniki na powrót do szkoły!

 Hej wam! Jak się miewają wasze wakacje? Zapewne czytając tytuł  dzisiejszej notki, myślicie: "CO?! Przecież jeszcze tyle czasu!", a nawet jeśli nie, to z całą pewnością tak. Jednak oto jestem tu, i piszę, a dla was już w formie przeszłej- napisałam, post dotyczący powrotu do szkoły, tzw. "piekła". Robię to, ponieważ za kilka dni wyjeżdżam w miejsce, gdzie nie będzie internetu, a wrócę dopiero we wrześniu, więc to będzie za późno na taki post. Tak w ogóle, cieszycie się, że w tym roku szkoła zaczyna się 4 września?! Co za pytanie? Oczywiście, że tak. Mniejsza o to, przejdźmy do sedna wpisu. 

 Nie wątpię, iż wiecie jak spakować się do szkoły i czego wam potrzeba, jednak istnieją pewne rzeczy, które mi, wciągu roku szkolnego nie raz ratowały życie i nie mogę się bez nich obejść- takie przedmioty nazywam moimi szkolnymi niezbędnikami.

 Podstawą jest  naturalnie plecak albo torba, więc nie będę o tym więcej wspominać, bo to jakby pisać, że do życia potrzebny jest nam tlen. Natomiast ważne jest to, co w tym plecaku się znajduje, nie będę mówić o zwykłych zeszytach, bo o tym również każdy wie, ale wspomnę o kolorowych lub nie kalendarzach, organizerach, notesach i teczkach, które zachęcą i pomogą nam do uporządkowania naszych spraw i  tym podobnych. Naprawdę warto spisywać ważne terminy i segregować istotne papiery. Powtarzam to wszystkim jak mantrę, choć wciąż niewiele osób się do tego stosuje, nie wiedząc, jak bardzo to wszystko ułatwia.

 Cienkopisy, naklejki i wzorzyste taśmy do dekorowania i zaznaczania, sprawią, że notatki będą ładniejsze i ułatwią wzrokowcom zapamiętywanie oraz umilą uczenie. Naprawdę, gdy mój zeszyt jest ładnie prowadzony, aż prosi się żebym go otworzyła, choć właśnie najbardziej pod słońcem, nie lubię, kiedy sprawy szkolne muszę załatwiać w domu. 

 Przejdźmy do piórnika, w którym nie może zabraknąć rozświetlaczy i pisaków do podkreślania istotnych informacji, najważniejszych do zapamiętania. Zdaję sobie sprawę, że większość tego, o czym piszę, jest dla was znana, ale dam uciąć sobie głowę, iż 70% z was nie korzysta z tych przedmiotów, bo po co? 

 A teraz czas na kosmetyczkę, to dość nie popularny przedmiot do szkoły, jednak dla mnie niezbędny, nie tylko jako dziewczyny, ale także jako maniaczki czystości. W niej powinny się znajdować: mokre chusteczki, bez których się nigdzie nie ruszam, żel antybakteryjny, ponieważ uwielbiam mieć czyste i pachnące dłonie,mini szczoteczka z lusterkiem, zawsze warto mieć rozczesane włosy i sprawdzić stan swojego wyglądu, oraz balsam do ust. 

WSKAZÓWKA:

Zawsze mniej przy sobie pojedyncze kartki, nigdy nie wiesz, kiedy będą potrzebne {nie tylko na kartkówkę, ale na przykład: do gry w coś na nudnej lekcji lub pisania liścików}. Wyrywaj je ze starych zeszytów, które są z zeszłego roku i włóż w teczkę. Ja co rok mam ponad 150 luźnych kartek! Nic się nie marnuje:)

 Przepraszam, jeśli was zanudziłam szkolną gadką, ale pomyślałam, że może wam troszkę pomogę. Miłego tygodnia, 

xx Marta