Girl Online SOLO- recenzja

 Niezmiernie długo Online  SOLO. Byłam pewna, że ostatecznie nie ukaże się w Polsce i zaprzestałam wyczekiwać. Nagle, ni z tąd, ni z owąd ujrzałam ją na środku regału w centrum księgarni. Wiedziałam, że muszę ją mieć.

 I tak przez tydzień, po raz trzeci przeżywałam nowe przygody z główną bohaterką powieści- Penny Porter. Teraz już wiem, jak potoczyły się jej losy i mogę napisać moją opinię o książce. 

 Na całe szczęście lub też na odwrót, nie różniła się zbyt od poprzednich części. Ma ten sam klimat, zawiera podobne zwroty i wydarzenia. Co niestety czyni ją dość przewidywalną i nie tak zaskakującą, jak za pierwszym razem. Jednak podczas czytania niejednokrotnie uśmiałam się nad żartami i reakcjami Elliota (przyjaciela Penny). Zdecydowanie nie zawiodłam się nad postępami bohaterów, prócz jednego, najważniejszego, o którym wam nie powiem:)

 Podsumowując: książka lekka i przyjemna, łatwo się ją czyta. Jest w sam raz dla nastolatków, którzy szukają czegoś na motywację do odnalezienia prawdziwych siebie {mały spoiler;*} Miłego czytania!

 Przed rozpoczęciem lektury nęciło mnie, czy Penny naprawdę będzie solo? Ja znam już odpowiedź, a ty? Zachęcam do przeczytania! 

xx Marta